ATH w Kwidzynie 2025.

ATH w Kwidzynie 2025.

ATH Moto Club Włocławek ponownie udowodnił, że motocykle to nie tylko pasja do jazdy, ale także okazja do wspólnego przeżywania historii i budowania więzi. Dwudniowy wyjazd integracyjny do Kwidzyna stał się wydarzeniem, które na długo zostanie w naszej pamięci. Tym razem głównym punktem naszej wspólnej podroży była monumentalna Katedra św. Jana Ewangelisty. To gotycka budowla z XIV wieku, pierwotnie główna świątynia diecezji pomezańskiej oraz kościół miejski. Jej budowę rozpoczęto około 1325 roku, a ukończono w drugiej połowie XIV wieku. Świątynia powstała w połączeniu z zamkiem kapituły pomezańskiej, tworząc unikalny zespół sakralno-obronny.
Jednak zaczyniając od początku pierwszy dzień wyprawy rozpoczął się od wspólnej zbiórki pod Komandorią. Wartym podkreślania jest fakt, wszyscy uczestnicy wyprawy stawili się na miejscu zbiórki w doskonałych humorach. Dopełnieniem całości była sprzyjająca aura, która sprawiła że postanowiliśmy jak najszybciej wyruszyć naprzeciw przygodzie. Sama trasa, pełna malowniczych krajobrazów, uświadamiała, że dla motocyklistów droga jest równie ważna jak cel. Dlatego po dotarciu do Kwidzyna udaliśmy się do katedry św. Jana Ewangelisty i św. Michała Archanioła – wielkiego gotyckiego obiektu, który robi wrażenie zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Wśród jej murów, chłodu kamiennych sklepień wysłuchaliśmy historii Doroty z Mątw – kobiety, która w XIV wieku wybrała życie pokutne w grobowcu katedry i ostatecznie została uświęcona w pamięci wiernych jako mistyczka oddana Bogu. Jej dramatyczne dzieje, pełne cierpienia i duchowej determinacji, wywarły ogromne wrażenie na klubowiczach, pokazując, jak wielką głębię skrywają mury tej gotyckiej budowli. Dodatkowo cała historia Doroty opowiedziana w nienachalnie interesujący sposób przez fantastycznego przewodnika pana Adama Nosko, sprawiła że czas na zwiedzaniu upłynął w mgnieniu oka.  Pragniemy podziękować panu Adamowi za wyjątkową lekcję historii i duchowości, która tego dnia kontrastowała z adrenaliną wspólnej podróży na dwóch kołach.
Po zwiedzaniu przejechaliśmy do równie magicznego miejsca jakim jest Biały Dwór. To XVI-wieczny staropolski dwór obronny położony na wzniesieniu w Podzamczu koło Kwidzyna, z pięknym widokiem na dolinę Wisły. Pierwotnie należał do rodu Sokołowskich, a od 1600 roku przeszedł w ręce rodzin Konarskich i Kretkowskich. Po II wojnie światowej dwór był opuszczony i zdewastowany, ale obecnie został odrestaurowany i pełni funkcję hotelu z restauracją oraz stylową kawiarnią w podziemiach. Tu oczywiście mieliśmy okazję odpocząć i posilić przy fantastycznie zorganizowanej kolacji grillowej, gdzie w luźnej atmosferze, przy dobrej muzyce i aromacie pieczonych potraw, wszyscy mieli okazję do integracji, rozmów i wspomnień. Dyskusje toczyły się nie tylko wokół motocykli, ale także wokół świeżo poznanych dziejów Kwidzyna i postaci Doroty. Spotkanie w plenerze okazało się doskonałym dopełnieniem dnia. Poniżej prezentujemy kilka foteczek z naszego wspólnego wyjazdu.  

Video ATH